Dowódca Floty Bałtyckiej, admirał Władimir Jegorow wygrał wybory gubernatorskie w obwodzie kaliningradzkim - poinformowała w nocy z niedzieli na poniedziałek agencja ITAR-TASS.

Według wstępnych obliczeń obwodowej komisji wyborczej, w niedzielnej, drugiej turze głosowania poparło go 56,8% wyborców. Dotychczasowy gubernator tej nadbałtyckiej enklawy Leonid Gorbienko uzyskał 33,2% głosów. Osiem procent wyborców głosowało przeciwko obu kandydatom, co dopuszcza rosyjska ordynacja wyborcza. Frekwencja wyniosła 45,6%.

Ci, którzy zdecydowali się głosować na Jegorowa komentowali swoją decyzję tym, że to sympatyczny człowiek i bardziej doświadczony politycznie. Inni z kolei uważali, że obecny gubernator tak naprawdę nic dla nich nie zrobił. Tak więc nie widzą powodu by na niego głosować: "Gorbienko przez 4 lata przesiedział z założonymi rękoma a teraz nagle przed wyborami wziął się do roboty" Jednak nie wszyscy w swoich ocenach byli tak bezwzględni. Wybory gubernatorskie są bez wątpienia potwierdzeniem rosyjskiej demokracji, co prawda jeszcse młodej ale zdaniem samych Rosjan rozwijającej się bardzo skutecznie.

Posłuchaj relacji olsztyńskiego reportera RMF FM Daniela Wołodźki:

07:20