Niedźwiedź, który pojawił się w okolicach Węgierki na Podkarpaciu, nie zostanie uśpiony. Zgodnie z planem, w miejscach, gdzie było widziane zwierzę zostanie rozłożone mięso, tak by niedźwiedź najadł się i w nocy nie zbliżał się do domów. Na miejscu cały czas czuwają myśliwi, policja i strażacy; są też służby weterynaryjne z Rzeszowa.

Niedźwiedź, niewykluczone że ten sam, który niedawno odwiedził Przemyśl, pojawił się po południu w miejscowości Chorzów w gminie Roźwienica; zwierzę przyszło szukać jabłek w sadzie. Kiedy jednak zobaczyło ludzi, uciekło w kierunku zagajnika, niedaleko Węgierki.

Prawie trzy tygodnie temu niedźwiedź pojawił się także na przedmieściach Przemyśla. Został uśpiony i wywieziony do lasu.

Informację o buszującym niedźwiedziu w okolicach Węgierki na Podkarpaciu otrzymaliśmy na Gorącą Linię