Tradycja powoływania króla kurkowego ma już w Krakowie 725 lat.

Kraków ma już oficjalnie nowego Króla Kurkowego. Mieczysław Mietła, który kilka tygodni temu zestrzelił historycznego kura, dzisiaj odebrał królewskie insygnium. O zaszczytny tytuł walczyło 20-dziestu krakowskich rzemieślników, przemysłowców i bussinesmanów. Nowy król jak sam mówi, na co dzień jest piwowarem i ekonomistą. Zamierza w trakcie swego panowania uczyć „podwładnych” miłości do Krakowa.

Tradycja powoływania kurkowego króla trwa prawie nieprzerwanie od 725-ciu lat. Insygnium władzy stanowi wielki srebrny kur. Z królewską godnością łączy się szereg przywilejów, z których najstarszym jest zwolnienie od płacenia podatków.

Uroczystej intronizacji nowego króla kurkowego przyglądał się Marek Balawajder

Wiadomości RMF FM 14:45