Większość Polaków nie jest zadowolona z funkcjonowania demokracji w naszym kraju, ale równocześnie uważa, że demokracja ma przewagę nad innymi formami rządów - wynika z badań CBOS przeprowadzonych na przełomie marca i kwietnia.
Centrum zwraca uwagę, że opinie o funkcjonowaniu demokracji zależą od ocen sytuacji w kraju oraz od stosunku badanych do tego, co się dzieje na scenie politycznej.
Najwięcej zadowolonych z funkcjonowania demokracji było w latach 1996-98, gdy w koalicji rządzącej nie było większych zgrzytów, a rząd cieszył się sporym poparciem społecznym. Potem stopień zadowolenia spadał. W kwietniu 2000 r., w wyniku pogorszenia się nastrojów i narastających konfliktów w łonie koalicji AWS-UW, już 64% było niezadowolonych z funkcjonowania demokracji, a zadowolonych - 27%.
39% Polaków uważa, że władzę sprawuje się w naszym kraju w sposób demokratyczny, 57% - że jest u nas tolerancja światopoglądowa, 54% - że przestrzegane są swobody obywatelskie. Tylko jednak 22% jest zdania, że obywatele mają wpływ na rządzenie państwem, a 20% - że prawo jest na ogół
przestrzegane.
Za najważniejszą cechę demokracji badani uznali równość wobec prawa (83% wskazań "bardzo ważne"), a następnie - ochronę wolności osobistej obywateli, dobór najlepszych ludzi do rządzenia krajem oraz zapewnienie równych szans kształcenia dzieciom ze wszystkich rodzin (po 78% takich wskazań).
Przyzwyczailiśmy się już do pewnych zjawisk związanych z działaniem demokracji w praktyce. Ale dalece nie wszyscy: tylko 67% jako zjawisko normalne ocenia spory między partiami politycznymi, 58% - spory między rządem, parlamentem i prezydentem i 62% - długotrwałe dyskusje w parlamencie.
Według CBOS, postrzeganie tych zjawisk jako czegoś nienormalnego przez znaczny odłam opinii publicznej "jest zapewne po części wynikiem przyzwyczajenia do kształtu życia politycznego w poprzednim ustroju".
07:15
