W Luksemburgu trwa sesja negocjacyjna ministrów spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej i sześciu krajów kandydujących. Dla Polski rozpoczął się jeden z najtrudniejszych etapów rokowań: rozmowy na temat rolnictwa.

W rozmowach bierze udział szef polskiej dyplomacji Bronisław Geremek. "Ze mną lub beze mnie w rządzie Polska będzie dążyć do członkostwa w Unii Europejskiej" - zapewnia. Minister Geremek przyznaje, że obecnie Polska musi wykonać mozolną pracę w dostosowaniu naszego ustawodawstwa do unijnego. Oceniając tempo rokowań Geremek powiedział, że jako historyk jest szczęśliwy, ale jako minister raczej niezadowolony. Zaznaczył, że na przykład stanowisko Unii w sprawie negocjacji rolnej, którą dzisiaj otworzyliśmy, nie zawiera odpowiedzi na podstawowe dla nas pytanie o bezpośrednie dopłaty dla naszych rolników. Relacja Katarzyny Szymańskiej-Borginon:

Minister Geremek miał nadzieję, że "kraje, które są najbardziej zaangażowane w ideę rozszerzenia, tak jak na przykład Niemcy, zrozumieją, że na wyzwanie rozszerzenia trzeba odpowiedzieć także decyzjami finansowymi". Ponadto oświadczył, że Polska nie będzie już tak stanowczo domagać się wyznaczenia dokładnej daty dołączenia do grona krajów piętnastki. Geremek przyznał, że zmiana naszego stanowiska nastąpiła pod wpływem Niemiec i Francji, czyli dwóch najbardziej znaczących dla rozszerzenia krajów. Bronisław Geremek oczekuje jednak, że Unia określi przynajmniej datę zakończenia rokowań.

Z ostatnich badań Demoskopu wynika, że 53 proc. Polaków sądzi, iż wchodzeniu do piętnastki nie powinien towarzyszyć pośpiech. Aż 55 proc. badanych uważa, że kraje Unii Europejskie nie są nam przychylne. Dla co czwartego Polaka to Niemcy są naszym największym sprzymierzeńcem. Co piąty wskazuje na Francję.

Wiadomości RMF FM 14:45

Ostatnia aktualizacja 16:45