Aż 57 procent Polaków wzięło na swoje barki noworoczne postanowienie - wynika z danych Instytutu Badania Opinii RMF FM. Według socjologa Dominika Antonowicza, dobrze jest stawiać sobie w życiu cele, ale nawet te najbardziej ambitne powinny być przede wszystkim realistyczne. Tymczasem wielu Polaków swoje postanowienia zdążyło już złamać...

Wrocławianie, z którymi rozmawiał reporter RMF FM Maciej Stopczyk, najczęściej postanawiali zadbać o swoje zdrowie, czyli popracować nad sylwetką, pilniej przyglądać się temu, co mają na talerzu, i w końcu odwiedzić dentystę. Nowością są natomiast postanowienia ekonomiczne - w nowym roku chcemy oszczędzać i inwestować. Tradycyjnie jednak numerem jeden pozostaje zdrowie i ekonomia w jednym, czyli walka z używkami:

Chociaż to dopiero 4 stycznia, do porażki przyznała się naszemu reporterowi większość rozmówców.

Być może jednak winą nie powinni obarczać swojej słabej woli, ale... nadmierną ambicję. Bo - jak mówi Dominik Antonowicz - zbyt wiele noworocznych postanowień to nie jest dobry pomysł. Jeżeli jedną rzecz uda nam się zrealizować, będzie super - przekonuje:

Jak twierdzi Antonowicz, znacznie większe szanse na realizację postanowień mają ci, którzy decydują się dążyć do swoich celów nie w pojedynkę, ale "zespołowo". Nalepiej uczynić postanowienie z kimś, założyć się o coś i to wtedy nas bardzo mocno motywuje - radzi socjolog: