​Za kilka lat grozi nam cyfrowa pustynia, możemy mieć problem z dostępem do internetu przez telefon - ostrzega Ministerstwo Cyfryzacji. Powodem utrudnień mają być restrykcyjne przepisy dotyczące poziomu emisji elektromagnetycznych obowiązujące w Polsce i coraz większe ilości przesyłanych danych. Dlatego resort chce zmienić przepisy.

​Za kilka lat grozi nam cyfrowa pustynia, możemy mieć problem z dostępem do internetu przez telefon - ostrzega Ministerstwo Cyfryzacji. Powodem utrudnień mają być restrykcyjne przepisy dotyczące poziomu emisji elektromagnetycznych obowiązujące w Polsce i coraz większe ilości przesyłanych danych. Dlatego resort chce zmienić przepisy.
Zdjęcie ilustracyjne /Monika Kamińska /RMF FM

Planowane zmiany mają dotyczyć podniesienia limitu gęstości mocy, czyli siły sygnału, jaki może być nadawany przez stacje przekaźnikowe - usłyszał w ministerstwie nasz reporter Grzegorz Kwolek.

Według resortu cyfryzacji polskie limity, które mają być najniższe w całej Europie, uniemożliwiają skuteczne przekazywanie danych i będą barierą dalszego rozwoju telefonii komórkowej. Są już takie miejsca w Polsce, gdzie jesteśmy na granicy - mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski.

Resort chce przedstawić projekt nowych regulacji jesienią. Ma to być część procesu wprowadzania nowego systemu telefonii 5G w Europie, czyli udostępnienia do 2025 roku bardzo szybkiego internetu komórkowego.

Część środowisk medycznych uważa, że zwiększony poziom promieniowania elektromagnetycznego jest powodem wzrostu liczby zachorowań na nowotwory, w tym raka mózgu.

(ł)