Nocny wybuch w Londynie jest dziełem północno irlandzkich terrorystów. Tak twierdzi przedstawiciel wydziału antyterrorystycznego Scotland Yardu Alan Fry. Eksplozja, do jakiej doszło na poczcie w północnej części Londynu była wywołana silnym ładunkiem, który najprawdopodobniej został skonstruowany przez zamachowców z Prawdziwej IRA.

Prawdziwa IRA to odłam katolickich bojowników nie godzących się z procesem pokojowym w Irlandii Północnej. Na szczęście podczas zamachu na poczcie nie było pracowników i dzięki temu jedyne straty to powybijane szyby w oknach budynku. Wczorajszy zamach był potwierdzeniem wcześniejszych zapowiedzi członków Prawdziwej IRY, że ta organizacja będzie nadal prowadzić antybrytyjskie ataki.

06:40