Prawie 250 kilogramów mięsa niewiadomego pochodzenia przechwycili pogranicznicy w ostatni weekend w Wólce Kosowskiej koło Warszawy. Zatrzymano też dwóch Wietnamczyków nielegalnie przebywających w Polsce.

Podczas kontroli legalności pobytu cudzoziemców w dwóch pawilonach handlowych w Wólce Kosowskiej funkcjonariusze straży granicznej zainteresowali się artykułami spożywczymi w sklepie prowadzonym przez obywateli Wietnamu. Według funkcjonariuszy towar był przechowywany w fatalnych warunkach.

Wezwani na miejsce weterynarz i inspektor sanepidu potwierdzili - blisko 250 kilogramów mięsa i innych produktów spożywczych nie miało wymaganych dokumentów handlowych.

Według ustaleń towar trafiał m.in. do barów orientalnych w Warszawie i okolicach.

Straż Graniczna skierowała już do sądu wniosek o ukaranie właścicieli sklepu grzywną w wysokości 30-krotności średniego wynagrodzenia, czyli ponad 110 tysięcy złotych. Ma to być kara za brak wymaganych zezwoleń i sprzedaż mięsa w niedozwolonym miejscu.

W sprawie dwóch Wietnamczyków, nielegalnie przebywających w Polsce, straż skierowała do wojewody wnioski o ich wydalenie.