Brak higieny to najczęstsza przyczyna zakażeń jelitowych - alarmuje poniedziałkowa "Rzeczpospolita". Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny wynika, że przybywa zarówno tych, które mają podłoże bakteryjne, jak i chorób wirusowych.

W pierwszej połowie roku na "grypę żołądkową" zachorowało 36 099 osób. Dla porównania w analogicznym okresie poprzedniego roku - 25 692. Najwięcej z zakażeń spowodowanych jest przez rotawirusy. Statystyki pokazują, że z ich powodu problemy ze zdrowiem miało w tym roku aż 26 tys. Polaków. To o 10 tys. więcej niż przed rokiem.

Zdaniem lekarki Beaty Szymczyk-Hałas, podstawą do uniknięcia rotawirusa jest zachowanie higieny. Ważne są także szczepionki. Jednak te przeciwko rotawirusom nie jest refundowane. Kupując na własną rękę, trzeba zapłacić między 250 a 350 zł za dawkę. A trzeba podać co najmniej dwie.

Przybywa także zakażeń pałeczkami salmonelli. W pierwszym półroczu tego roku odnotowano 2574 przypadki, w analogicznym okresie poprzedniego roku było ich nieco mniej, bo 2418.