Z powodu upału krakowskie pogotowie ratunkowe ma coraz więcej zgłoszeń o zasłabnięciach i omdleniach. Od czwartku do wczoraj było ponad 100 takich przypadków, a od początku lipca ponad 300 - poinformowała rzeczniczka krakowskiego pogotowia Barbara Grzybek-Korgól. Według IMiGW, wysokie temperatury, dochodzące do 32 st. C, mają się utrzymywać w mieście do czwartku.

Władze miasta zdecydowały o ustawieniu koło Wieży Ratuszowej na Rynku Głównym beczkowozu z wodą pitną. Woda będzie wydawana do godzin popołudniowych, przez cały okres upałów.

Lekarze zalecają, by w upalne dni w miarę możliwości pozostać w chłodnych pomieszczeniach, jeść lekkie posiłki z dużą ilością warzyw i owoców, a dodatkowo pić wodę i soki - szczególnie sok pomidorowy, który uzupełnia potas wydalany z organizmu wraz z potem. Osoby starsze, dzieci i osoby z problemami kardiologicznymi powinny ograniczyć przebywanie na słońcu, a wyjścia z domu zaplanować najlepiej na godziny ranne lub wieczorne.