Trzy miesiące w areszcie spędzą mężczyźni, którzy są podejrzani o dokonanie serii włamań do domków letniskowych we Włoszczowie i okolicach (woj. świętokrzyskie). Złodzieje zostali przyłapani na gorącym uczynku - policja zatrzymała 21- i 50-latka w święta Bożego Narodzenia podczas kolejnej kradzieży.

Złodzieje od września 2012 r. do grudnia tego roku włamywali się w sumie 9 razy. Na terenie gmin Radków i Secemin z domków zginął sprzęt o wartości ponad 42 tys. zł. Były to m.in. rowery, kosiarki ogrodowe oraz sprzęt gospodarstwa domowego.

21-latek i 50-letni mieszkaniec gminy Radków zostali zatrzymani na gorącym uczynku podczas kolejnego włamania, do którego doszło podczas pierwszego dnia świąt Bożego Narodzenia.

Policjanci dostali zgłoszenie o włamaniu do domku w gminie Secemin. W lesie niedaleko miejsca zdarzenia odnaleźli samochód, w którym znajdowały się skradzione przedmioty. Wkrótce potem zatrzymano 50-letniego właściciela auta i jego 21-letniego wspólnika.

W ich mieszkaniach znaleziono natomiast m.in. kradzione elektronarzędzia, sprzęt gospodarstwa domowego, kosiarki ogrodowe, dmuchawy do liści, rowery, wiatrówkę i kolekcję monet.

Obu aresztowanym grozi kara do 10 lat więzienia.

(abs)