Media w Seulu podały złe wyniki wyborów parlamentarnych.

Południowo-koreańskie media czerwienią się dziś rumieńcem wstydu. Stacje telewizyjne przeprosiły, za wczorajszą wpadkę w wstępnymi wynikami wyborów parlamentarnych.

Zaraz po zamknięciu lokali wyborczych na podstawie przeprowadzanych przez siebie ankiet podawały one bowiem pewne zwycięstwo rządzącej Millenijnej Partii Demokratycznej. Telewizje różniły się jedynie co rozmiaru przewagi na opozycją. Jak się jednak okazało to opozycyjna Wielka Partia Narodowa zdobyła większość mandatów w parlamencie Korei Południowej.

Millenijni Demokraci prezydenta Kim Dae Junga dotąd także mięli mniejszą reprezentację w Zgromadzeniu Narodowym, tworzą jednak gabinet mniejszościowy. Wczorajsze wybory zwiększyły liczbę ich deputowanych w 273 osobowym parlamencie, mimo to wciąż mają o kilkanaście głosów mniej od Wielkiej Partii Narodowej.

Wiadomości RMF FM 8:45