Pieniądze przeznaczone na walące się warszawskie kamienice, w praktyce idą na lokale dla Unii Wolności.

Zarząd Domów Komunalnych stołecznej dzielnicy Śródmieście w znacznej części opłacił remont lokalu poselskiego, wynajmowanego przez Pawła Piskorskiego. Prawie sto tysięcy złotych, które wydano na remont tych pomieszczeń teoretycznie powinno być przeznaczonych na remont walących się budynków.

Zdaniem dyrektora Zarządu Domów Komunalnych Zbigniewa Kozaka winny jest jego wpółpracownik, dyrektor d/s technicznych Roman Kilarski, który we wrześniu podpisał stosowne dokumenty. O tym, skąd pochodzą pieniądze na remont wiedział również - zdaniem Kozaka - prezydent Warszawy Paweł Piskorski. Sam Piskorski temu zaprzecza.

Tak czy inaczej, dyrektor Kozak domaga się przeprosin od mazowieckiej Unii Wolności, która oskarżyła go na łamach prasy o polityczną prowokację. Zapowiada także wyciągnięcie konsekwencji wobec Kilarskiego - ten jednak od trzech tygodni jest na urlopie.

W Zarządzie Domów Komunalnych był nasz reporter Roman Osica:

Wiadomości RMF FM 15:45

Ostatnie zmiany 17:45