Jeden z przepisów o Komisji Majątkowej jest niezgodny z konstytucją, jeden zaś konstytucji nie narusza - uznał Trybunał Konstytucyjny. W pozostałej części sprawę umorzył. Sędziowie złożyli trzy zdania odrębne od wyroku.

Dzisiejsza rozprawa przed TK trwała niecałe pół godziny. Sędziowie zadali trzy pytania uczestnikom postępowania. Następnie wszyscy podtrzymali swe dotychczasowe stanowiska.

Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie po rozpoznaniu skargi grupy posłów SLD na przepisy o państwowo-kościelnej Komisji Majątkowej.

Sejm i Prokurator Generalny wnosili o umorzenie sprawy wobec likwidacji Komisji, a za niekonstytucyjny uznali tylko jeden przepis ustawy. Przewidywał on, że rząd określi w rozporządzeniu, mienie których jednostek Skarbu Państwa lub samorządu Komisja może przekazać Kościołowi - podczas gdy określać mogła to tylko ustawa. Trybunał zgodził się z tym.

SLD był przeciwny umorzeniu i argumentował, że TK może zbadać przepis już nieistniejący - jeśli uzna, iż ma to znaczenie dla ochrony konstytucyjnych praw i wolności.

Komisja Majątkowa działała przez 22 lata

Wniosek o uznanie niekonstytucyjności przepisów o byłej Komisji Majątkowej, która przez 22 lata zwracała Kościołowi katolickiemu mienie zagrabione w latach 50. w PRL, złożyło SLD. TK już dwa razy odraczał posiedzenie w tej sprawie.

Komisja, która działała na mocy ustawy z 1989 r. o stosunku państwa do Kościoła katolickiego, przestała istnieć 1 marca br. Przekazała ona stronie kościelnej ponad 65,5 tys. ha oraz 143,5 mln zł. Według mediów, wartość zwróconego majątku sięgała 5 mld zł. Komisja rozpatrzyła w sumie ok. 2800 spraw, do zbadania pozostało jeszcze 216. Teraz, na wniosek stron, mogą się nimi zająć sądy powszechne.

Decyzja o likwidacji Komisji miała związek m.in. z publiczną krytyką jej działalności. Media donosiły, że nie weryfikowano wycen gruntów przedstawianych przez rzeczoznawców Kościoła - miały być one zaniżane. Trwa kilka śledztw ws. nieprawidłowości w jej działaniach; kilka osób ma już zarzuty, w tym podejrzany o korupcję pełnomocnik instytucji kościelnych b. funkcjonariusz SB Marek P.

Uznanie niekonstytucyjności przepisów o Komisji mogłoby narazić Skarb Państwa na procesy o wielomilionowe odszkodowania ze strony samorządów, które mocą decyzji Komisji oddawały Kościołowi swój majątek.