3 dni, do środy do północy, pozostały pracodawcom na złożenie deklaracji IRB. Chodzi o informację o wypłaconych pracownikom zasiłkach i wynagrodzeniach za czas, kiedy nie było ich w pracy z powodu choroby.

Wczoraj oddziały ZUS w całym kraju, mimo, że pracowały to świeciły pustkami. Obowiązek złożenia tej deklaracji dotyczy każdego pracodawcy, który od grudnia 1999 roku do 30 listopada roku ubiegłego - wypłacił choćby jednemu ze swoich pracowników zasiłki chorobowe, rodzinne, wychowawcze lub wynagrodzenie za nieobecność w pracy z powodu choroby. W Łódzkiem - na blisko 90 tysięcy pracodawców, wypełnione druki złożyło zaledwie 4 tysiące osób. Wczoraj każdy klient, który odwiedził łódzki oddział ZUS, był obsłużony od ręki. Deklaracje można przysłać pocztą, zaznaczając na kopercie, ze chodzi właśnie o deklaracje IRB. W oddziałach ZUS każdy płatnik może otrzymać też za darmo CD-ROM z programem SUMATOR, który ułatwia i przyspiesza wypełnienie deklaracji. Wobec wyjątkowo opornych pracodawców ZUS będzie wyciągać konsekwencje - w postaci grzywny.

Roczne deklaracje o wypłaconych zasiłkach złożyło według ostatnich szacunków zaledwie 70 tysięcy. Obowiązek ten dotyczy wszystkich firm, w których pracuje więcej niż 5 osób. Od dziś ZUS rozpoczyna również wypłatę wyrównań dla emerytów i rencistów, w związku z wyższą niż planowano inflacją. Jest to świadczenie jednorazowe i jak poinformowała rzeczniczka ZUS-u Anna Warchoł otrzyma je ponad 7 milionów osób. Wysokość świadczenia wyniesie średnio 283 złote. Zdaniem Bożeny Grabowskiej z oddziału Warszawa - Śródmieście brak chętnych do wcześniejszego złożenia deklaracji nie jest wynikiem niedoinformowania płatników. "Informacje w tym roku były naprawdę rzetelne, dobre i ludzie nie muszą czekać na ostatnią chwilę" - powiedziała Grabowska. Prawdopodobnie jednak płatnicy zostawili wszystko na ostatnią chwilę. Co oznacza, że od poniedziałku do środy w oddziałach ZUS-u będzie wzmożony ruch. Posłuchaj jak było wczoraj w ZUS-ie w Bydgoszczy, sprawdzał to reporter radia RMF FM Jarosław Jaworski:

06:40