Czterej policjanci z sekcji przestępczości gospodarczej Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach na Śląsku zostali zatrzymani pod zarzutem przyjmowania łapówek.

Funkcjonariusze mieli brać pieniądze od osób handlujących między innymi częściami samochodowymi na giełdzie motoryzacyjnej w Mysłowicach. Sprawę bada prokuratura w Katowicach. Mężczyźni zostali zawieszeni w czynnościach służbowych. Kontrolę w wydziale przestępczości gospodarczej mysłowickiej komendy wszczął komendant wojewódzki śląskiej policji. Osobne postępowanie prowadzi Biuro Spraw Wewnętrznych przy Komendzie Głównej Policji.

Ujawnili dane?

Poznańska prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie ujawnienia tajemnicy państwowej przez policjantów, którzy podali przestępcom dane osobowe świadka incognito. Dane te ujawnił w czasie rozprawy sądowej jeden z oskarżonych o uprowadzenie poznańskiego przedsiębiorcy. "Sąd nie może potwierdzić ani zaprzeczyć, że wymieniona osoba jest świadkiem incognito, gdyż informacje te stanowią tajemnicę państwową" - powiedział sędzia Piotr Górecki z poznańskiego sądu. Tymczasem Prokuratura Okręgowa w Poznaniu przyznaje, że ujawniono nazwisko świadka incognito. Prokuratura zastanawia się nad wycofaniem zeznań zdemaskowanego świadka z toczącego się procesu. Nazwisko świadka incognito zostało ujawnione w czasie procesu trzech mężczyzn, oskarżonych o uprowadzenie i przetrzymywanie Michała Z. Mężczyźni chcieli wymusić 200 tysięcy złotych okupu od wspólnika ofiary. Do dzisiaj nie udało się odnaleźć Michała Z. Prokuratura zakłada, że został on zamordowany.

Przywłaszczyli nagrody?

Prokuratura w Bydgoszczy i policyjne Biuro Spraw Wewnętrznych sprawdzają czy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w Bydgoszczy nie przywłaszczyli sobie nagród z organizowanych przez policję konkursów. Według informacji PAP w wydziale znaleziono rzeczy, które były przeznaczone na nagrody w organizowanych przez policję rajdach i konkursach. Nagrody tj. sprzęt AGD i książki, teoretycznie zostały już przyznane. Rzecznik Komendanta Głównego Policji Paweł Biedziak potwierdził, że w sprawie Wydziału Ruchu Drogowego w Bydgoszczy prowadzone jest dochodzenie. "To wszystko, co mogę na ten temat na razie powiedzieć" - powiedział Biedziak.

02:55