Sześć osób zostało rannych w sobotę po tym, jak samolot, na pokładzie którego leciały 22 osoby uległ katastrofie na wschód od Decatur w Teksasie. Nie wiadomo na razie do kogo należał samolot.

Nie było ofiar śmiertelnych w czasie wczorajszej katastrofy, do której doszło o 12:30 czasu miejscowego. Sześć rannych osób przetransportowano do szpitali przy użyciu helikopterów, innym udzielono pomocy na miejscu wypadku. Jednosilnikowa maszyna marki Dehavilland z 1956 roku spadła na pola, blisko rzędu drzew. Nie wiadomo na razie kto jest właścicielem, zgniecionego w wyniku upadku, samolotu.

00:00