Tak postanowił poznański Sąd Okręgowy. Uchylił tym samym wcześniejszą decyzję sądu rejonowego o aresztowaniu Piotra B. na trzy miesiące.

Sędzia uznał, że Piotr B. - jeden z najbogatszych Polaków, nie uniknie odpowiedzialności, śledztwo w jego sprawie nadal bowiem trwa. Biegli lekarze orzekli jednak, że jego stan nie pozwala na opuszczenie szpitala, w którym czeka go w przyszłości kilka zabiegów chirurgicznych.

Jak wiadomo dwa tygodnie temu jeden z najbogatszych Polaków skoczył z balkonu na drugim pietrze w budynku poznańskiego sądu. Zrobił to, gdy dowiedział się o tymczasowym aresztowaniu. Zatrzymano go na polsko-niemieckiej granicy w związku ze śledztwem w sprawie upadłości Banku Staropolskiego.

Wiadomości RMF FM 14:45