Ponad 1800 inwestycji i remontów o wartości 12 miliardów złotych zaplanował Urząd Miasta Warszawy na 2010 rok. Najważniejszą z nich będzie budowa drugiej linii metra, za którą miasto zapłaci 4 miliardy złotych. Oprócz tego planowane jest zamknięcie Marszałkowskiej i Trasy W-Z.

Budowa stacji metra oznacza duże utrudnienia w ruchu w samym centrum miasta. W lewobrzeżnej części Warszawy nieprzejezdne będą Prosta i Świętokrzyska (od ul. Karolkowej do ul. Nowy Świat). Placem budowy staną się odcinki:

• na ul. Prostej – od ul. Karolkowej do ul. Towarowej, od ul. Twardej do Ronda ONZ

• na ul. Świętokrzyskiej – od Ronda ONZ do ul. Emilii Plater, od ul. Emilii Plater do ul. Marszałkowskiej, od. ul. Marszałkowskiej do ul. Jasnej, w okolicy ul. Mazowieckiej, od ul. Czackiego do ul. Nowy Świat.

Krew w żyłach najbardziej mrozi właśnie perspektywa zamknięcia Marszałkowskiej. Jezdnia będzie nieczynna od Placu Unii Lubelskiej aż do Królewskiej. Jedna z największych ulic w mieście będzie nieczynna przez trzy miesiące od października 2010 roku.

Na prawym brzegu Wisły w wielki plac budowy zamieni się plac Wileński. Konsekwencją tego będą duże utrudnienia dla kierowców w poruszaniu się po centrum Pragi. Nieprzejezdne będzie skrzyżowanie al. Solidarności i ul. Targowej, zamknięta zostanie ul. Sokola. Mocno ograniczony będzie ruch w al. Solidarności na linii wschód-zachód. Przejezdne pozostaną ul. Wybrzeże Helskie, Wybrzeże Szczecińskie i Zamoyskiego.

Tak radykalne ograniczenie ruchu na podstawowych ciągach komunikacyjnych miasta odbije się na okolicznych trasach. Utrudnień możemy się więc spodziewać na Karolkowej, w al. Solidarności, na Wybrzeżu Helskim, Starzyńskiego, Szwedzkiej, Zielenieckiej, Waszyngtona, moście Poniatowskiego, Ludnej, Książęcej, Brackiej i w Alejach Jerozolimskich.

To nie koniec złych informacji. W gąszczu remontów priorytetem dla miasta pozostaje komunikacja miejska. A to oznacza zbudowanie kolejnych - znienawidzonych przez kierowców - buspasów. Te rozwiązania się sprawdziły, w związku z tym podczas budowy drugiej linii metra również będą przygotowywane dodatkowe buspasy - mówi Witold Witek ze stołecznego Ratusza. Możemy się ich spodziewać, między innymi, w Alejach Jerozolimskich, na Grzybowskiej i Wolskiej.

Metro to największa miejska inwestycja 2010 r., ale w przyszłym roku oprócz budowy centralnego odcinka drugiej linii metra w mieście będzie jeszcze kilkanaście dużych placów budów.

Kontynuowane będą prace przy budowie Trasy Mostu Północnego; rozpocznie się budowa odcinka trasy od węzła Młociny do ul. Pułkowej.

Będą trwały budowy węzła Marsa oraz skrzyżowania Aleje Jerozolimskie/Łopuszańska – w tym miejscu na przełomie wiosny i lata pojawią się poważniejsze utrudnienia w ruchu, bo wykonawca rozpocznie wykonywanie zasadniczej części węzła, czyli wykopu Alej Jerozolimskich i estakad.

Widać będzie także roboty przy budowie wiaduktu w ul. Andersa/Mickiewicza oraz ciągu ulic Cybernetyki i 17 Stycznia – obecnie wykonywane są mało spektakularne prace przy przebudowie instalacji podziemnych. Można się także spodziewać przetargu na budowę ulicy Nowolazurowej.

Wiosną przyszłego roku do użytku oddany zostanie nowy wiadukt na ul. Modlińskiej, a wykonawca przystąpi do rozbiórki i budowy nowego obiektu w miejscu, gdzie dziś odbywa się ruch w kierunku trasy AK.

Także w przyszłym roku oddane do ruchu zostaną ulice Al. Wilanowska i Aleja Rzeczypospolitej.

Trochę straszno. Z jednej strony inwestycje drogowe trzeba Miastu zaliczyć na plus, ale z drugiej ich natężenie i świadomość słabego przygotowania inwestycji trochę przeraża. Jak podkreśla Wiesław Witek, musi być lepiej żeby mogło być gorzej: To jest po prostu druga prędkość kosmiczna - mówi.

Mam duże wątpliwości czy prędkość prowadzenia inwestycji również będzie kosmiczna, ale jestem niemal pewna, że w przyszłym roku poruszający się po sparaliżowanym centrum miasta kierowcy będą chcieli wysłać w kosmos... urzędników Ratusza.