Belgijska żandarmeria radykalnie rozprawiała się w tym roku ze złodziejami samochodów. W kierunku uciekających bandytów ogień otwierano dwa razy częściej niż w poprzednich latach.

Takie zachowanie wymogli na policjantach sami złodzieje - w szczególności przedstawiciele mafii z Europy Wschodniej, którzy kradną auta na coraz większą skalę. Coraz częściej belgijska policja i żandarmeria strzela do przestępców uciekających samochodami, najczęściej do złodziei aut. Zarzucono już praktycznie strzelanie do nieruchomych celów, natomiast ćwiczy się strzały podczas symulacji kradzieży aut, gdzie policjant musi błyskawicznie odróżnić przestępcę z pistoletem od mężczyzny, który na przykład wyciąga z kieszeni „komórkę”. Chodzi o to, by policjant podczas rzeczywistej akcji miał wrażenie deja vu, czyli sytuacji, którą zna.

06:45