W sezonie letnim w Tatry wchodzi blisko dwadzieścia tysięcy turystów każdego dnia. Wielu z nich ma własne pomysły na udoskonalenie tatrzańskich szlaków. Swoimi pomysłami, protestami i wnioskami zasypują dyrekcję Tatrańskiego Parku Narodowego. Niezrealizowanie absurdalnego wniosku jednego z turystów omal nie skończyło się dla dyrektora parku pojedynkiem.

Aż trudno uwierzyć jakie pomysły mają turyści. Najwięcej z nich dotyczy drogi do Morskiego Oka, ale także Giewontu i żyjących w Tatrach zwierząt.