Polscy sprzedawcy na targowisku przy ulicy Królowej Jadwigi w Poznaniu wspierają swoich gruzińskich kolegów. Otuchy handlującym w naszym kraju Gruzinom dodają też klienci. „Przydałby się nam wasz Piłsudski” – mówi mieszkający w Polsce od 14 lat Noshrevan.

Wielka wojna zapukała również do niewielkiego Gostynia. Nie możemy realizować projektu bo jego uczestnicy „poszli na wojnę” - pisze z Gruzji do burmistrza Gostynia koordynatorka polsko - gruzińskiego programu rozwoju samorządów lokalnych.

„Pij gruzińskie wina, nie bój się Putina” - krzyczeli pod rosyjskim konsulatem w Poznaniu członkowie Akcji Alternatywnej Naszość, organizacji Wolny Kaukaz, gruzińskie rodziny i sami Poznaniacy.