100 złotych grzywny musi zapłacić handlowiec ze Słupska za to, że w jego sklepie grała muzyka odtwarzana z płyt kompaktowych. Właściciel butiku odzieżowego nie płacił tantiem, a jak wykazał sąd - powinien to zrobić.

Dla właściciela sklepu Jerzego T. była to sprawa honoru. Zaiks zażądał zapłaty 200 złotych bowiem kontrola w jego butiku wykazała, że sprzedawcy odtwarzali piosenki z płyt kompaktowych. Właściciel nie płacił tantiem, tym samym naruszył prawa autorskie. Zaiks skierował sprawę do sądu. Jerzy T. twierdził, że to bzdura bowiem muzyki słuchali tylko sprzedawcy, a ludzie nie przychodzą do sklepu dla melodii. Tymczasem sąd był innego zdania – to muzyka tworzy klimat, przyciąga klienta i tantiemy trzeba sprzedać, tak podano w uzasadnieniu wyroku. Jerzy T. jest za granicą i tam dowiedział się o postanowieniu Temidy. Już teraz handlowiec zapowiedział apelację.

06:55