Nabici w stypendia - tak mówią o sobie studenci łódzkiego Uniwersytetu Medycznego. Najpierw uczelnia przyznała im pomoc socjalną, a teraz wzywa do zwrotu pieniędzy w wysokości od tysiąca do ponad 3 tysięcy złotych. Sprawa dotyczy około 200 żaków.

Tak zapewnia dyrektor Biura Rektora - Przemysław Andrzejak.

A popołudniu...

Pierwszych 90-cioro studentów Uniwersytetu Medycznego w Łodzi nie musi zwracać nadpłaconych stypendiów socjalnych. Warunkiem jest złożenie w ciągu 2 tygodni podania z prośbą o umorzenie naliczonych kwot przez uczelnię. Przypomnijmy: w dzisiejszych Faktach mówiliśmy, że uniwersytet żąda pieniędzy, które przez błąd pracownika, trafiły do studentów.

Poszkodowana będzie uczelnia, bo około 300 tysięcy złotych na razie musi wyłożyć z własnych funduszy. A dodatkowo, podobne błędy przy naliczaniu stypendiów socjalnych, pojawiły się w roku akademickim 2006/2007. Jeszcze nie wiadomo, jak wielu studentów, tym razem problem będzie dotyczył. Zajmowałam się tym problemem na prośbę żaków.