Emigracja zarobkowa przywozi do Polski pieniądze, ale niestety też choroby przenoszone drogą płciową- alarmują epidemiolodzy. Do lubelskiej poradni zgłasza się o kilkadziesiąt procent więcej młodych mężczyzn pracujących na zachodzie, niż przed falą emigracji zarobkowej.

O epidemii na razie nie można mówić, ale lekarza zdają sobie sprawę, że zgłaszający się to tylko wierzchołek góry lodowej.