We Francji protestują kierowcy ciężarówek. Transportowcy zablokowali granicę z Belgią, buntując się w ten sposób przeciwko rządowym planom wprowadzenia 35-godzinnego tygodnia pracy i nowych przepisów, dotyczących kierowców pokonujących długie trasy. Około 400 ciężarówek zgromadziło się na międzynarodowej drodze A-22, pozwalając na wyjazd z Francji, lecz nie przepuszczając samochodów jadących od strony Belgii.

Dziś rano protest ma się rozszerzyć na inne obszary Francji. Przedstawiciele czterech największych federacji transportowych, które na tę okoliczność postanowiły się zjednoczyć, mówią, że sparaliżują komercyjny ruch, bez przeszkód będą mogły się poruszać jedynie prywatne samochody.

Głównymi celami protestujących - oprócz granicy z Belgią - będą okolice Euro-tunelu, łączącego Francję z Wyspami Brytyjskimi oraz drogi dojazdowe do portów w Bretanii i Normandii, na północnym-zachodzie kraju.

Wiadomości RMF FM 06:45