Za przeszło godzinę z Gdańska odleci do Turcji ostatnia grupa naszych
ratowników specjalizujących się poszukiwaniu zasypanych pod gruzami
ludzi. Na pokładzie samolotu znajdą sią też specjalnie wyszkolone psy,
oraz lekarstwa dla poszkodowanych we wtorkowym trzęsieniu ziemi.
W Turcji są już inne polskie ekipy. Między innymi siedem osób z
kombinatu miedziowego w Lubinie. Do Turcji poleciało też półtorej tony
sprzętu, w tym geofon - ułatwiający zlokalizowanie zasypanych osób oraz
maszyna do podnoszenia i przesuwania bloków skalnych.