Tegoroczne święta na długo zapamiętają mieszkańcy podkrakowskich Łysokań. Spędzą oni Wielkanoc przy świeczkach i lampach naftowych. Tydzień temu z powodu złego stanu sieci elektrycznej w domach odłączono prąd.

Warunki są makabryczne, tutaj nie można zostać. Jadę na święta do syna do Krakowa - mówi jeden z mieszkańców. Posłuchaj:

A te niewesołe święta zafundował mieszkańcom wójt gminy, który obiecuje, że za kilka miesięcy prąd wróci do domów. Wójtowi proponujemy spędzić samemu kilka dni przy świeczkach.