Sama przeciwko całej wsi. - W takiej sytuacji jest pani Brygida Gólska, która w Czastarach koło Wieruszowa w Łódzkiem tak dopiekła ludziom, że nie wpuścili jej na mszę. Odważyła się skrytykować sposób zarządzania parafią przez miejscowego proboszcza.

Pani Brygida na policji złożyła doniesienie o popełnieniu przestępstwa. Dziś dokumenty dostanie prokurator. Za ograniczanie swobody wyznania można trafić do więzienia nawet na 2 lata.