Niebezpiecznie na drodze. Po porannym tragicznym wypadku w Łódzkiem, gdzie śmierć poniosło 5 osób, znów doszło do tragedii. Na Śląsku w 3 wypadkach samochodowych zginęły 3 osoby, 8 zostało rannych. Policja prosi o rozwagę.

Wczesnym popołudniem w Ochabach 19-letni kierowca audi z nieustalonych dotychczas przyczyn zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Na miejscu zginął kierowca i pasażer. 3 inne osoby podróżujące tym samochodem zostały ranne i trafiły do szpitala.

W Sosnowcu kierujący samochodem ciężarowym uderzył w citroena. W wyniku wypadku zginął na miejscu kierowca samochodu osobowego. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, przyczyną wypadku było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu przez kierowcę citroena.

Z kolei w miejscowości Pawonków kobieta prowadząca opla astrę uderzyła w tył fiata 126p. W wyniku zderzenia "maluch" zjechał na przeciwny pas ruchu i wpadł w volkswagena golfa. W niego z kolei uderzył mercedes. W wypadku rannych zostało 5 osób. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z Komendy Powiatowej w Lublińcu.

Do bardzo poważnego wypadku doszło dziś rano w Łódzkiem; zginęło 5 osób. W miejscowości Kozuby na trasie między Łęczycą a Kutnem samochód wypadł z trasy i uderzył w drzewo.

21:15