W Grudziądzu od piątku trwa Europejski Zlot Samolotów AN-2. Impreza wzbudziła duże zainteresowanie w szeregach właścicieli największych dwupłatowców świata. Na zlocie stawiło się kilkudziesięciu pilotów...oczywiście ze swymi pupilami.

Choć większość "Antków" ma już ponad 20 lat, nadal są sprawne technicznie. Jedyne co można wytknąć sędziwym maszynom to "konsumpcja" 180 litrów benzyny na godzinę i lekkie rzucanie pasażerami w trakcie lotu.


Piloci zapewniają jednak, że piękne widoki rekompensują wszelkie niewygody.

Piloci uwielbiają swe maszyny. Mówią, że są to najbezpieczniejsze samoloty na świecie. Na dodatek łatwe w pilotażu. Ale należy podchodzić do nich z respektem. Jeden z właścicieli powiedział, że do swojej maszyny zawsze zwraca się per "Pan".

Zlot potrwa do niedzieli. Chętni mogą przelecieć się legendarnym AN-2, a także poznać Romana Miszczurka z Rzeszowa - pierwszego Polaka, który przeleciał "Antkiem" dookoła świata.

Zdjęcia: Marcin Friedrich RMF FM

13:25