W sobotę po raz 12 rozpocznie się w Berlinie wielkie święto muzyki techno, czyli "Love Parade". Organizatorzy spodziewają się ponad 2 mln uczestników. Patronować jej będzie hasło "Jeden Świat, Jedna Parada Miłości".

Tradycyjnie to ogromne techno-party odbywa się w drugą sobotę lipca. 6-kilometrowy korowód poprowadzi 250 DJ-ów, wśród których będą m.in. Niemcy, Izraelczycy, Rosjanie, Włosi, Argentyńczycy, Holendrzy, Węgrzy i Amerykanie. Po całym dniu szaleństw uczestnicy zabawy przeniosą się do ponad 100 berlińskich klubów. Z założenia parada ma "ruszyć z posad bryłę mieszczańskiego społeczeństwa".

Inna Parada Miłości odbędzie się w tym samym czasie w brytyjskim Leeds. Organizatorzy szacują, że przybędzie na nią około 500 tys. fanów techno. W zeszłym tygodniu Parada Miłości miała miejsce w Wiedniu. Następne zaplanowane są na wrzesień i październik - w Buenos Aires i Tel Awiwie.

04:20