Po raz pierwszy od dwudziestu lat syryjski samolot wylądował na lotnisku w Bagdadzie w Iraku.

Przyleciała nim trzydziestokilkuosobowa delegacja rządu w Damaszku, lekarze oraz transport środków medycznych.

10 lat temu, po inwazji Iraku na Kuwejt Rada Bezpieczeństwa ONZ wprowadziła zakaz lotów do Iraku. Wyjątek zrobiono jedynie dla samolotów z pomocą humanitarną. Furtkę tę zaczęły wykorzystywać kraje, które domagają się zniesienia sankcji. Rosjanie, Francuzi oraz kilka krajów arabskich wysyłają lekarstwa i żywność do Iraku, a przy okazji transportom towarzyszą oficjalne delegacje rządowe. Tak było też i w tym przypadku. Damaszek i Bagdad usiłują odnowić kontakty polityczne i gospodarcze po wojnie iracko-irańskiej z lat 80. Syria opowiedziała się wówczas po stronie Iranu. Po poparciu przez Damaszek międzynarodowej interwencji w Zatoce Perskiej przed 9 laty stosunki miedzy Irakiem i Syrią stały się bardzo chłodne.

00:05