Sąd apelacyjny w Edynburgu postanowił darować życie 8-letniemu terierowi Samowi, skazanemu na śmierć za nieustanne szczekanie. Sąd pierwszej instancji nakazał uśpienie teriera, którego szczekanie przeszkadzało sąsiadom dotychczasowego właściciela psa. 56-letni William Shaw z Aberdeen, nie posiadał się ze szczęścia, kiedy dowiedział się, że jego pupilek nie zostanie stracony. Pogodził się już z myślą, że nie będzie mógł zatrzymać teriera. Sam trafi pod opiekę Szkockiego Towarzystwa Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt, które spróbuje znaleźć mu nowy dom.

00:30