W Sao Paulo wybuchł nowy bunt skazanych. 800 zbuntowanych więźniów przetrzymuje 8 zakładników.

Do kolejnych zamieszek doszło zaledwie dzień po tym, jak policja udało się stłumić bunt więźniów w 29 zakładach karnych. Od niedzieli w rękach prawie 16 tysięcy skazanych znalazło się 7 tysięcy osób. Przetrzymywanymi byli w większości odwiedzający ich członkowie rodzin, znajomi oraz strażnicy. Policja uwolniła wszystkich zakładników. Podczas starć zginęło wtedy 15 więźniów, czterech policjantów zostało rannych.

W przepełnionych brazylijskich zakładach karnych często dochodzi do wybuchów nieposłuszeństwa. Policja bezwzględnie postępuje wobec zbuntowanych więźniów. 8 lat temu podczas więziennej rebelii zginęło ponad 100 osób.

Foto EPA

01:00