Kąpiel w rzece w lutym? Na samą myśl robi się zimno. Ale są tacy, których to kręci. Kilkudziesięciu płetwonurków z Polski, Niemiec i Litwy przepłynęło dziś kilkanaście kilometrów lodowatą mazurską Krutynią.

Pierwszy raz, gdy byłem na tym spływie nie byłem pewny, czy dopłynę. Zająłem czwarte miejsce. Dziś nie wiem jeszcze, który jestem, ale to jest przede wszystkim walka z samym sobą, z własnymi słabościami, z zimnem - mówi jeden z uczestników zawodów.

Z twardzielami po spływie rozmawiała reporterka RMF Beata Tonn: