Rozwiały się nadzieje europejskich fałszerzy pieniędzy. Niemcy, odpowiedzialni za druk nowych banknotów o nominale 100 euro, przyznają, że podczas ich druku mieli problemy techniczne. Zaprzeczają jednak, że aby je podrobić, wystarczy skopiować je na ksero

Aferę ujawnił niemiecki dziennik Frankfurter Allgemeine Zeitung. Dziennikarze twierdzili, że by sfałszoawć naknoty wystarczy sopiować je na kolorowej drukarce. Dopiero po wydrukowaniu 320 milionów tych banknotów wyszło na jaw, że mają one wadliwe zabezpieczenia.

Decyzję o ponownym wydrukowaniu banknotów, których obywatele Unii Eurpejskiej będą używać już za 18 miesięcy, może podjąć Europejski Bank Centralny. Jeżeli by się na to zdecydował to kosztowałoby to 9 miesiącami intensywnej pracy i ponad 31 milionów dolarów. Może to być jednak jedyne wyjście, gdyż jak ostrzegają specjaliści, wprowadzenie do obiegu wadliwych banknotów otworzy fałszerzom drzwi do prawdziwego raju.

00:05