Beorge W. Bush został ogłoszony osobowością roku 2000 przez amerykański magazyn "Time”. Prezydent – elekt został określony jako symbol "skonfliktowanego" elektoratu USA, jednak to właśnie on może załagodzić rozbieżności w narodzie.

Zarówno John F.Kennedy jak i Richard Nixon nie uzyskali takiej nominacji w latach, w których wygrali wybory prezydenckie. Historyczna już rozgrywka na Florydzie przypieczętowała wybór Busha na Osobistość Roku 2000 i wydawcy "Time’a” zdecydowali o tym zanim jeszcze Sąd Najwyższy ogłosił swój wyrok. "Spędziłem wiele czasu z Bushem juniorem i demokratą Alem Gore’em. Gore zagłębia się w szczegóły, Bush woli dużą perspektywę. - napisał o prezydencie elekcie szef wydawców "Time”, Walter Isaacson. "Większość polityków usiłuje wywrzeć wrażenie super inteligentnych. Bush wręcz przeciwnie - lubi udawać, że opowiadasz mu o rzeczach, na jakich wcześniej się nie znał” - dodał Isaacson.

Bush także jest bardzo popularny wśród dzieci. W przeprowadzonej ostatino ankiecie dostał prawie 16 tysięcy głosów, o 23 głosy więcej niż superpopularna obecnie J. K. Rowling, autorka książek o Harrym Potterze. Na kolejnych miejscach uplasowali się urzędujący prezydent Bill Clinton, potem jego żona Hillary, przywódca Korei Południowej Kim Dze Dzung i kubański uchodźca Elian Gonzalez.

Foto EPA

00:00