27-letnia Brytyjka, która po 111 dniach wiosłowania dobiła przedwczoraj do brzegów Barbadosu, pokonując samotnie Atlantyk, jest już gotowa na następne wyzwanie. Jak pisze dzisiejszy dziennik „The Times”, Debra Veal chce doświadczyć swobodnego spadania na Ziemię z granic kosmosu - z wysokości około 30 kilometrów.

Kobieta zaczęła wyprawę przez ocean razem z mężem. Jednak po dwóch tygodniach wiosłowania jej życiowy partner miał dość i wrócił na ląd. Nie zraziło to pani Veal. Na pytanie dziennikarzy, czy podczas tej podróży były jakieś niebezpieczne momenty, kobieta odparła: "Przecież to tylko mały Atlantyk. Nie ma w nim nic groźnego" – mówiła wioślarka. Rekord świata w skokach z dużych wysokości należy do Joe Kittingera Juniora. Ponad 40 lat temu wyskoczył on z balonu stratosferycznego, szybującego 31 kilometrów nad Ziemią. Spadając śmiałek zbliżył się do prędkości dźwięku, ale jej nie przekroczył. W marcu chce tego dokonać Australijczyk Rodd Millner.

08:50