W Stanach Zjednoczonych nieoczekiwanie spadła stopa bezrobocia. Dzięki temu mniej płacimy za waluty!

Stopa bezrobocia w USA w listopadzie wyniosła 10 procent. W amerykańskiej gospodarce ubyło tylko 11 -stu tysięcy miejsc pracy. To najlepszy wynik od dwóch lat. I olbrzymia niespodzianka dla rynku, który spodziewał się wyniku na poziomie 10,2 procent i ubytku miejsc pracy co najmniej o 100 tysięcy.

Na te dobre dane natychmiast zareagowały waluty. "Wywołało to poprawę nastrojów, która przełożyła się na umocnienie walut rynków wschodzących, uważanych zazwyczaj za bardziej ryzykowne, w tym umocnienie złotego" - powiedziała mi analityk Joanna Pluta.

Ceny euro, dolara i franka natychmiast spadły o kilka groszy. W piątek po południu jedno euro kosztowało 4 zlote i 6 groszy. Za dolara trzeba było zapłacić 2 złote i 71 groszy, a za franka szwajcarskiego 2 złote i 68 groszy.

Dzięki danym ze Stanów poprawiła się też sytuacja na warszawskiej giełdzie. W piątek WIG 20 zyskał i skończył dzień wzrostem o 2,48 procent.