Sześciu mężczyzn podejrzanych o sprzedaż kobiet do domów publicznych w Niemczech zatrzymano w Jeleniej Górze.

Mężczyźni są mieszkańcami Jeleniej Góry, Karpacza i Kowar. Teraz śledztwo w ich sprawie prowadzi prokuratura. Policja już udokumentowała transakcje dotyczące kilkunastu kobiet. Niektóre nie miały nawet 17 lat. Za każdą pośrednicy dostawali do 1500 marek. Zarzuca się im również handel narkotykami (znaleziono po kilkaset porcji amfetaminy i marihuany), fałszerstwo dokumentów, a jednemu z nich - nielegalne posiadanie broni. Zatrzymanym grozi po co najmniej trzy lata więzienia. Górna granica pozbawienia wolności za handel ludźmi w polskim prawie nie jest ustalona.

Posłuchaj wrocławskiej reporterki RMF FM, Barbary Zielińskiej:

13:15