Japoński bank centralny po raz pierwszy od dziesięciu lat podniósł stopy procentowe w rozliczeniach międzybankowych.

Przez ostatnie półtora roku oprocentowanie najkrótszego z możliwych kredytów międzybankowych, tak zwanego "overnight", było zerowe. Teraz wzrosło do jednej czwartej procenta. Bankowcy nie ulegli presji rządu w Tokio, który twierdzi, że tanie kredyty są konieczne, by zapewnić wzrost gospodarczy kraju.

Premier Japonii Yoshiro Mori nazwał tę decyzję nieodpowiedzialną i zażądał ustąpienia prezesa banku. Ten ostatni argumentuje, że sytuacja ekonomiczna kraju na tyle się poprawiła, że należy skończyć z polityką "łatwego pieniądza".

Podniesienie stóp procentowych przez Japoński Bank Centralny oznacza między innymi umocnienie się jena wobec innych walut oraz wzrost oprocentowania pożyczek i lokat.

00:15