Rosja krytykuje Międzynarodowy Fundusz Walutowy za stanowisko w sprawie Czeczenii. "Nie rozumiemy, dlaczego władze MFW łączą pomoc finansową dla Rosji ze sprawą operacji antyterrorystycznej w tej kaukaskiej republice" - oświadczył minister finansów Michaił Kasjanow.

W opublikowanym dwa dni temu oświadczeniu, szef MFW Michel Camdessus ostrzegł, że przedłużająca się wojna w Czeczenii może spowodować wstrzymanie części kredytów dla Rosji. To zabrzmiało groźnie - bo MFW miał wkrótce przekazać rosyjskim władzom 640 milionów dolarów - a to miała być zaledwie część wynegocjowanej kilka miesięcy temu, sumy czterech i pół miliarda dolarów.

Tymczasem z powodu awarii komputera, zamknięto przejście graniczne z Inguszetią - tę informację podało rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych. Po czeczeńskiej stronie stoi wielokilometrowa kolejka pojazdów - koczujący w nich ludzie przykryli samochody i traktory białymi prześcieradłami, by uniknąć ataków rosyjskich samolotów.

Wiadomości RMF FM 11:45