Związkowcy z Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80" zawiesili wczoraj okupację Katowickiego Holdingu Węglowego. Protest prowadzili od środy. Zdecydowali się go przerwać po piątkowych rozmowach z zarządem spółki. Związkowcy sprzeciwiają się finansowaniu osłon socjalnych dla zwalnianych górników ze środków kopalń. Twierdzą, że w ten sposób za reformę tej branży zapłaciliby sami górnicy.

Dlatego protestujący chcą, by osłony były wypłacane z budżetu państwa. Według przewodniczącego "Sierpnia 80" Daniela Podrzyckiego w poniedziałek rozpoczną się rozmowy w tej sprawie. Ale jeśli nie przyniosą rozwiązania to, jak zapowiada Podrzycki, związkowcy mogą wznowić protest.

W piątek około 200 związkowców z "Sierpnia 80" pikietowało siedzibę Katowickiego Holdingu Węglowego. Pomiędzy nimi a prezesem Holdingu, Eugeniuszem Postolskim, doszło do ostrej wymiany zdań. Związkowcy zarzucali prezesowi zdradę i wypominali wysoką - ich zdaniem - pensję. Później obie strony usiadły do rozmów. Prezes Postolski przyznał, że na finansowanie części pakietu socjalnego Holding zaciągnął kredyt bankowy. Dodał, że chodzi o kilka milionów złotych. Według niego, nie jest prawdą, że tracą na tym górnicy. "Nie odbija się to na poziomie wynagrodzeń ani wzroście płac, ustalonym wcześniej ze stroną społeczną" - powiedział prezes. Jego zdaniem, kredyt na osłony w skali przepływów finansowych holdingu jest naprawdę niewielki i nie pogarsza kondycji ekonomicznej spółki. Przeciwnie, niedawno Holding podpisał umowy oddłużeniowe z ZUS i aparatem skarbowym. Współfinansowanie osłon dla odchodzących z pracy górników ze środków własnych spółek węglowych przewiduje korekta rządowego programu reformy górnictwa, przyjęta w grudniu 1999 roku. Zapisano tam, że w latach 2000-2002 spółki zapłacą za osłony około 487 mln zł, nie licząc dotacji budżetowych. Niedobór środków wynika z faktu, że w latach 1998-99 z górnictwa odeszło więcej osób niż planowano. W związku z tym na osłony dla nich przeznaczono pieniądze, pożyczone m.in. z Funduszu Pracy. Teraz trzeba spłacić te środki z dotacji budżetowej na lata 2000-2002. Brakujące kwoty muszą dołożyć spółki węglowe. Górniczy Pakiet Socjalny to system zachęt dla górników, decydujących się na dobrowolne odejście z kopalni. Są to jednorazowe odprawy pieniężne, 5-letnie urlopy przedemerytalne oraz 2-letnie zasiłki na przekwalifikowanie. Dotychczas skorzystało z nich ponad 60 tysięcy osób.

00:05