"Po politycznej ofensywie przeciwników gazu łupkowego w Europarlamencie, również w Polsce trzeba się przygotować na podobną kampanię" - twierdzą w rozmowie z korespondentką RMF FM polscy eurodeputowani. Ugrupowanie Zielonych chce zablokować wydobycie gazu łupkowego w Europie. Dałby on Polsce niezależność od Rosji.

Działania Zielonych skrytykował m.in. europoseł Konrad Szymański. Według niego kampania antyłupkowa w Europaralmencie może znaleźć naśladowców, bo Unia jest przewrażliwiona na punkcie ochrony środowiska. Szymański przepowiada także rozszerzanie się ofensywy Zielonych. Kampania ta dotrze także do Polski, będziemy mieli podobne konflikty społeczne, czy próby ich wywoływania wokół co większych inwestycji zmierzających do wydobywania tego gazu - powiedział korespondentce RMF FM. Jego zdaniem, Zielonych będą wspierać lewicowe ugrupowania i organizacje ekologiczne często finansowane np. przez Gazprom.

Z kolei według europosła Bogusława Sonika "Polska powinna działać wyprzedzająco". Rząd już teraz powinien powołać grupę ekspertów, która by pokazałaby w jaki sposób można pogodzić wydobywanie gazu łupkowego w Polsce z wymogami ochrony środowiska. Chodzi o to, aby nie dać się zaskoczyć - powiedział w rozmowie z RMF FM.