Niezwykle mroźna zima zbiera śmiertelne żniwo w północno-zachodnich Chinach. 39 osób zginęło po tym, jak tygodnie opadów śniegu i ekstremalne mrozy odcięły od świata wiejskie regiony tej części Chin. Groźne mrozy i potężne opady śniegu dotknęly także Mongołów.

Najtrudniejsza sytuacja panuje na obszarach pogranicznych z Mongolią. Ponad 62 tysiące pasterzy znalazło się w ekstremalnie trudnych warunkach, brakuje żywności, 5 tysięcy gospodarstw domowych zostało pozbawionych ogrzewania. Temperatura w dotkniętym atakiem mrozu regionie spadła do minus 52 stopni a zaspy sięgały nawet 4 metrów. Przewiduje się, że skutki takiego ataku zimy będą odczuwalne przez około 100 dni. Groźne mrozy i potężne opady śniegu dotarły także do Mongolii przynosząc zagrożenie dla pasterzy, ich rodzin i stad bydła. Według danych ONZ w samej Mongolii od października ubiegłego roku fatalna pogoda spowodowała już śmierć miliona sztuk bydła a dalsze 6,6 miliona zagrożonych jest wyginięciem. Tragiczne konsekwencje tegorocznej zimy w tym rejonie dołączają się do fatalnej w skutkach suszy jak od kilku lat powodowała znaczne straty wśród stad bydła.

16:30