Na dwadzieścia pięć lat skazany został 18 letni zabójca bezdomnego mężczyzny. Wydając wyrok poznański sąd stwierdził że Wojciech M. "zabił tylko dlatego, że zamordowany mężczyzna go denerwował".

Prokurator żądał dożywocia. Jednak sąd uznał młody wiek oskarżonego za okoliczność łagodzącą. Uzasadniając wyrok sędzia dodał jednak, że był to jedyny powód złagodzenia wyroku. „Konieczność wychowania oskarżonego i odizolowania go od społeczeństwa, jako człowieka niebezpiecznego przemawiają za potrzebą wymierzenia kary surowej” – powiedział sieci RMF FM sędzia Wojciech Sych. Do zabójstwa doszło w sierpniu ubiegłego roku w zsypie na śmieci, gdzie oskarżony i zamordowany zbierali złom i makulaturę. Wojciech M., najpierw pobił i skopał 53-letniego Henryka G., a następnie skakał mu po głowie. Według biegłego, przyczyną śmierci bezdomnego było pęknięcie podstawy i sklepienia czaszki.

04:20