23-pietrowy wieżowiec ma zostać sprzedany we Francji za… 1 euro! Władze podparyskiej miejscowości Vigneux-sur-Seine czekają na chętnych. Twierdzą, że to „okazja stulecia”. Problem w tym, że budynek znajduje się w słynącym z wysokiej przestępczości imigranckim getcie.

Władze Vigneux-sur-Seine zapewniają, że wieżowiec z lat 60., w którym znajdowało się 120 mieszkań komunalnych, może zostać przekształcony przez prywatnych inwestorów - po gruntownym remoncie - w hotel lub rezydencję z luksusowymi apartamentami i pracowniami dla artystów. Wielu ekspertów sugeruje jednak, że budynku nie warto kupować nawet za 1 euro.

Wieżowiec znajduje się na osiedlu "Croix Blanche". Ze względu na rekordową przestępczość niewiele osób chce tam mieszkać. Osiedle uważane jest wręcz za jedno z najbardziej niebezpiecznych imigranckich gett pod Paryżem. Czasami - szczególnie po zmroku - nawet policja, pogotowie ratunkowe i straż pożarna boją się przyjeżdżać. Radiowozy, karetki pogotowia i wozy strażackie obrzucane są bowiem kamieniami i butelkami z benzyną przez młodzieżowe bandy.

Zgodnie z obowiązującym prawem, nabywca będzie musiał natychmiast przeprowadzić w budynku skomplikowane i kosztowne roboty związane z usuwaniem trującej azbestowej izolacji. Miejskie władze nie mają pieniędzy na takie prace.