Mieszkańcy Wielkiej Brytanii coraz rzadziej się kąpią. Średnio, jedna czwarta pytanych przyznaje, że woli brać prysznic niż moczyć się w wannie. W Londynie jest jeszcze gorzej. Z kąpieli rezygnuje co trzecia osoba.

Brytyjczycy pytani dlaczego tak się dzieje, odpowiadają, że nie mają czasu na kąpiel w wannie a poza tym dbają o środowisko oszczędzając wodę.

Jak wyliczyli specjaliści jedna kąpiel to średnio 80 litrów wody. Dla porównania: trwający 30 sekund prysznic to jedna dziesiąta tej objętości.

Jak wynika z sondażu, przyjemność leżenia w wannie odchodzi w Wielkiej Brytanii do lamusa.

Najczęściej, bo w 80 procentach przypadków, w wannie kąpią się mieszkańcy środkowej Anglii.